Przejdź do głównej treści

Czechosłowacja - po zasobniejszej stronie Tatr

grafika projektowa, Czechosłowacja, wykonanie: Arkadiusz ZającCzechosłowacja przez niemal cały okres PRL-u traktowana była w sposób odrębny od innych destynacji zagranicznych. Pomijając krótki okres początku lat 50., gdy wspinanie w Tatrach (ze względu na obostrzenia graniczne) zawężone było do kilku dolin polskiej części masywu, południowa strona najwyższej części Karpat była naturalnym obiektem zainteresowania polskich taterników.
Uruchomienie dwustronnej konwencji turystycznej sprawiło, że wyjazdy do południowego sąsiada stały się logistycznie łatwiejsze niż do innych państw tzw. Bloku Wschodniego. Odbiór tamtejszej rzeczywistości od strony społecznej był też najbardziej zbliżony do percepcji polskiej wersji systemu komunistycznego. Istotną rolę odgrywała tu bliskość geograficzna i językowa, ale też znajomość samego terenu. Wyjeżdżający na słowacką stronę Karpat nierzadko wykraczali poza obszar objęty wspomnianą konwencją turystyczną, dochodziło też do nielegalnego pokonywania granicy w samych Tatrach, aby wspinać się po południowej stronie masywu. Pomagała w tym znajomość ograniczonego liczebnie słowackiego środowiska taternickiego, ale też spontaniczność działań, wynikająca z młodego wieku sportowców. 
Czechosłowacja pojawia się w projekcie nie tylko w kontekście wspinania w Tatrach Słowackich, ale też w postaci echa tzw. sprawy Taterników, czyli procesu grupy osób z Maciejem Kozłowskim na czele, skazanych za przemyt wydawnictw opozycyjnych wobec władzy przez tzw. zieloną granicę z CSRS. Czechosłowacja występuje we wspomnieniach także przez pryzmat wyższego poziomu życia: lepszego zaopatrzenia tamtejszych sklepów, co skłaniało do zabiegów o kupno większej ilości lokalnej waluty i nabycia niedostępnych na rynku polskim dóbr. 
Zobacz galerię zdjęć